Dział robotyki Hyundai przenosi automatyzację przemysłową na wyższy poziom, wprowadzając produkcyjną wersję mobilnego droida ekscentrycznego (MobED). Zaprezentowany w Tokio projekt to nie tylko kolejny robot, ale wskaźnik tego, jak szybko firmy przygotowują się na przyszłość, w której maszyny będą wykonywać coraz bardziej złożone zadania.
Co wyróżnia MobED?
Kluczową zaletą MobED jest jego zdolność adaptacji. W odróżnieniu od tradycyjnych robotów kołowych, w tej platformie zastosowano mimośrodowy mechanizm kierowniczy, który umożliwia niezależną regulację każdego koła i utrzymanie stabilności na nierównych powierzchniach. Oznacza to, że może bez problemu poruszać się w rzeczywistych środowiskach – w magazynach, na budowach, a nawet na ruchliwych ulicach miast.
Robot jest również wyposażony w zestaw zaawansowanych czujników, w tym kamery i LiDAR, w połączeniu ze sztuczną inteligencją do wykrywania przeszkód. Daje mu to świadomość przestrzenną, pozwalając mu działać w dynamicznych środowiskach przy minimalnej interwencji człowieka.
Dwa modele: podstawowy i profesjonalny
Hyundai wprowadza dwie wersje: Basic i Pro. Model Basic jest nieco mniejszy i lżejszy, oparty na zdalnym sterowaniu. Wersja Pro wyposażona jest w w pełni autonomiczny system jazdy Hyundai, dzięki czemu jest całkowicie niezależna.
Oto podsumowanie funkcji:
- Podstawowy: długość 1150 mm, szerokość 750 mm, wysokość 430 mm, waga 78 kg, nośność 57 kg.
- Pro: długość 1150 mm, szerokość 750 mm, wysokość 650 mm, waga 88 kg, ładowność 47 kg.
Obydwa modele wykorzystują akumulator o pojemności 1,47 kWh, który zapewnia do 4 godzin pracy, chociaż ładowanie zajmuje 2,5 godziny, aby naładować się z 10% do 90%. Uniwersalne listwy montażowe umożliwiają łatwe mocowanie narzędzi i modułów, dzięki czemu nadają się do szerokiego zakresu zastosowań.
Dlaczego to jest ważne
Hyundai MobED to nie tylko przenoszenie paczek i materiałów, ale także zmniejszanie zapotrzebowania na pracę fizyczną. Firma widzi, że te roboty obsługują logistykę, pracę w fabryce, a nawet zadania na liniach produkcyjnych. Jest to znacząca zmiana w podejściu przedsiębiorstw do automatyzacji.
Powolny czas ładowania jest niewielką wadą, ale głównym pytaniem jest, jak szybko producenci przyjmą tę technologię. Oczekiwany komercyjny start w pierwszej połowie 2026 r. będzie krytycznym testem mającym na celu sprawdzenie, czy robot spełni pokładane w nim nadzieje.
Wprowadzenie MobED uwydatnia szerszy trend: roboty stają się coraz bardziej wydajne, przystosowalne i niedrogie, co pozycjonuje je jako realny zamiennik pracy ludzkiej w coraz większej liczbie branż.